Underground w Dudku, czyli II Ferment Fest (zdjęcia) - podhale24.pl
Rabka Zdrój
Clear
20°C
Clear
20°C
Clear
19°C
Clear
19°C
Clouds
18°C
Clear
16°C
Kartka z kalendarza
26.06.2010, 19:08 | czytano: 2704

Underground w Dudku, czyli II Ferment Fest (zdjęcia)

NOWY TARG. W Klubie Muzycznym "Dudek" po raz drugi zagościł Ferment Fest. - Rok temu była to inicjatywa spontaniczna. Chcieliśmy uczcić 20-lecie sceny hardcorowej i punkrockowej w Nowym Targu. W tym roku zmieniliśmy nieco formułę - tłumaczy organizator.

zdj. Piotr Korczak
zdj. Piotr Korczak
- Rok temu były to zespoły z Nowego Targu, albo z Nowym Targiem jakoś związane. Kapele spotykały się przed dwa dni, była dobra zabawa, świetna frekwencja. W tym roku jest to kontynuacja pewnego pomysły, ale chcieliśmy dać inne hasło, inny wykładnik tej idei. Brzmi ono "Bez gwiazd, bez idoli, bez fanów" - dodaje Mikołaj z Towarzystwa Kultury aktywnej "Ferment". I wyjaśnia: - Zauważyliśmy, że na tak zwanej scenie niezależnej pojawiła się kalka ze sceny oficjalnej, gdzie mamy kapele-gwiazdy wypisywane na plakatach większą czcionką, jest już cała ta otoczka - autografy, gwiazdy wprowadzają swoje fanki itd. Chcieliśmy się od tego odciąć. Dlatego na plakatach kapele są wymienione alfabetycznie, nikt nie jest wyróżniony, nie ma podziału między publiką, a zespołem. Nie ma barierek. I to jest właśnie idea tegorocznego festiwalu.

Trudno jednak nie wymienić niektórych wykonawców. Wystąpił zespół z RPA- Touched By Nausea z Johannesburga, pięć dziewcząt ze szwedzkiej grupy Beyond Pink, ciężkich metal zaprezentowali Słowacy z Abhorrence oraz włoski duet OVO.

Nie zabrakło także polskich wykonawców - Eye For An Eye z Bielska Białej, Stone Heart z Mikołowa, warszawskie Born Anew, Knife In The Leg i Government Flu, Infekcja z Wrocławia. I oczywiście zespoły z Nowego Targu i okolic - Odszukać Listopad, Rise, ADHD Syndrom, Playground, Eden Farewell i Undead Divinity.

- Dominuje dominuje hard- i punkrock, ale są też odjazdy w stronę muzyki folkowej. Jest trochę awangardy i metalu, ale wspólny mianownik to underground - podsumowuje Mikołaj.

Festiwalowi towarzyszy wystawa prac artystów - plastyków z TK Ferment oraz 50-stronicowa publikacja „Ferment Zine’a”. Wydawnictwo podobnie jak i festiwal współfinansował nowotarski Urząd Miasta. Drugi numer „Ferment Zine’a” można będzie otrzymać także w "Szufladzie".

W przyszłym roku być może pojawi się kolejna zmiana. - Myślimy o większej scenie. Planowaliśmy wyprowadzenie imprezy z Dutka, ale to się wiąże z problemami logistycznymi - duży namiot, pole biwakowe, no i pogoda - jeśli będzie brzydka to przyjedzie mniej osób - zastanawia się przedstawiciel "Fermentu". - Pomysł jest, ale co z tego wyniknie, zobaczymy.

Zdj. Piotr Korczak

s/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
Puk Puk... Kto tam?11:19, 30 czerwca 2010
"Otwierać tu wtopa.." - rzekła wtopa pukając do drzwi dudka w sobotę.
0
AK19:22, 29 czerwca 2010
Precz z punkami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!to przyklady gorszych rzeczy niz dopalacze!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0
z polandi02:01, 29 czerwca 2010
Więc może ja jako dyletant scen HC i Punka i Reggae oraz gatunków takich jak AGD Metal; Bruityzm; Funeral doom metal; Goregring; ( gdzie fantastyczną muzykę wykonuje zespół Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis ); Noise czy Screamo lub Disco Rusco wypowiem się tak:
+++++ forma: dwa dni z wspólnym reggae
+++ organizacja : logistyka
+++++ zaangżowanie
----- lokalizacja: bez przyszłości, trudna dla przyjezdnych którzy pałętają się do rana i wybijają się z klimatu, czego efektem jest to iż taki delikwent na drugi dzień który nie jest już taki do przodu z powodu zmęczenia materiału, wybiera szybszy powrót. Tego typu festiwalowa publiczność nie ma wielkich wymagań, więc rezygnują z pensjonatów i kimają byle gdzie. Zresztą obserwując większość festiwali są one tak położne aby oferować też coś poza muzyką dla przyjezdnych których znjome hc i punki zaprosiły na super imprezę jako całość. Tak mają inni np., opener - morze, coka - kraków , Mrągowo – jezioro, bluess nad Bobrem- wielki zamek nad czystą rzeką. Nie wymagam tutaj Tatr ale, przydała by się trawa, namiot, potok do umycia, proste klimaty.
--- brak gwiazdy: która zwabi
--- klimat: festiwal to nie tylko koncerty, i do domu albo gdzieś, a jutro przyjdzcie o 17:00 ( bo my w tym czasie włuczymy się bez celu ). Fest to też cała otoczka, luz, ranny wypoczynek po nocy ( albo właśnie brak wypoczynku hehe ) bezpieczne spanie byle gdzie, wspólne rozmowy w podgrupach przy swoich bazach z nowymi ludźmi do rana i wierzcie mi nic tak nie zbliża jak podła pogoda w nocy w festiwalowym miasteczku , generalnie luz a nie szukanie ławki gdzie policjant mnie nie znajdzie. Trochę festiwalowej kolorowej specyficznej intymności, żeby mi głupio nie było budzić się wieczorem na niby łące a rano widzą mnie tabuny idące do kościoła z palcem na mnie. A zasypiając wmawiać sobie że tędy ziomy nie chodzą.


Daję dwa ++. Każdy się uczy. Za rok będzie lepiej, a za rok jeszcze lepiej. Macie super pomysły i tereny. Ale ciągnąć na pewno warto. Oj warto. Czekamy
0
em19:49, 28 czerwca 2010
A, mnie się podobało, na złość wszystkim krytykantom!! Cokolwiek, ktoś coś w Nowym Targu zorganizuje, lub chce zorganizować - zaraz znajdą się tacy, którzy wszystko krytykują i nic im się nie podoba. Krytykanci - może macie jakieeś pomysły, każdy ma pole do popisu. Fajnie, że coś się dzieje na scenie muzycznej, że mamy różnorodność stylów, że młodym ludziom chce się grać, że w Nowym Targu istnieją zespoły, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej - powodzenia.
0
cywil12:15, 28 czerwca 2010
Było kiedyś lepiej ale taraz też nie jest tak źle.Ale taż zależy kiedy było to dawniej. A ktoś kto nie przychopdzi na koncerty a póćniej marudzi że jest słabo to niech wyp.... Panowie najwieksi organizatorzy sami dobrze wiecie jakie realia byly jeszcze kilka lat temu a jakie są dzisiaj. Nie jest łatwo zprosić gwiazdę skoro nie ma się jej później czym zapłacić. I można by tak się przekomażać miesiącami, co z resztą robimy. A z drugiej strony, jeśli ktoś chce oddźielać hc od punka, jest totalnym ignorantem i nie ma zielonego pojęcia o histori tych dwóch gatónków o raz o tym jaki punck rock miał wielki wpływ na hardcore przez ostatnie 30 lat ( i w żadnym wypadku na odwrót ).
i chyba raczej możemy używać prawdziwych ksywek przy tym temacie, co chłopaki?
0
Marco Van Damme10:15, 28 czerwca 2010
W tych obcisłych spodniach coś jest, może jeszcze jakichś korzeni emo się między jarmacznymi oscypkami dopatrzymy :D (?)
Z tym że fakt jest taki że scena hc/punk w NT miała się kiedyś dużo lepiej, a stwierdzam to po frekwencji na tego typu imprezach i braku tych ludzi którzy kiedyś byli tak licznie obecni na każdym tego typu wydarzeniu. Czekam z niecierpliwością na jakiś przełom
0
argument01:09, 28 czerwca 2010
hmmm...przecież HC powstał w Nowym Targu nie wiedzieliście ??
na jarmaku..w każdy czwartek i sobote..sprzedawali obcisłe spodnie i tak muzyka hc stała się popularna w tym mieście..
Reklama
0
mamba00:02, 28 czerwca 2010
--->"A największy problem jest w tym, że najlepiej bawią się organizatorzy...
Dziwne że jakoś dla mnie nic ciekawego nie było."<----
Organizatorzy się bawią, bo po to się coś organizuje, żeby mieć przyjemność i zabawę. A oprócz organizatorów bawi się jeszcze parę setek ludzi z całej Polski. I to jest największa frajda!
Jakaś niezdrowa zazdrość przez Ciebie przemawia...
Jak nic ciekawego dla Ciebie nie było, to już Twój problem (na pewno nie organizatorów - chociaż możesz zgłaszać reklamacje i uwagi... może przy następnej edycji będą wysłuchane.. :-) )
A jak czujesz tak wielkie rozczarowanie i niedosyt, to sam(a?) sobie coś fajnego zorganizuj i baw się równie dobrze jak organizatorzy, którzy Ci nie dogodzili (ale na szczęście niespecjalnie się tym przejmują... ;-D )
0
gosc22:10, 27 czerwca 2010
z jakimś tam punk'iem ? uważaj co mowisz ;]
0
Oj22:07, 27 czerwca 2010
O nie JJ problem to jest w scenie a nie w moich chorych akcjach. A największy problem jest w tym, że najlepiej bawią się organizatorzy...
Dziwne że jakoś dla mnie nic ciekawego nie było.
0
mamba21:49, 27 czerwca 2010
"mieszając idee Hard Core z jakimś tam punkiem"
:-D ...he, he... a to dobre...
Bez punk'a nie byłoby hard core'a.
Najwyraźniej masz mierne pojęcie o korzeniach muzyki, której słuchasz...

A imprezka udana - to że było tak różnorodnie pod względem muzycznym to właśnie dowód, że większość ma (na szczęście!!!) głęboko w d... jakieś tam abstrakcyjne PODZIAŁY.
0
JJ21:13, 27 czerwca 2010
Było świetnie! Kkażdy mógł wybrać koncerty dla siebie, a różne klimaty na takich imprezach są wskazane!! Bardzo, bardzo fajnie spędzone 2 dni! To, że niektórzy widzą wszędzie jakieś chore akcje, to już raczej ich problem!
0
wyrzutek23:55, 26 czerwca 2010
Czy wszystko w Nowym Targu się cofa??? Hokej, kino, basen nawet scena hardcorowa...Kiedyś to na tej scenie nie było podziałów a teraz to... kumaci wiedzą o co chodzi...
0
Gdzie się podziały tamte prywatki?20:18, 26 czerwca 2010
no na pewno mieszając idee Hard Core z jakimś tam punkiem wyniknie z tego g!@#$. Szkoda że tak męczycie ten HC na siłę w NT a kiedyś było tak fajnie....
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Aplikacja mobilna
Obserwuj nas
czerwiec
22
Niedziela
Imieniny:Pauliny, Flawiusza, Agenora
Kliknij po więcej